Bardzo się cieszymy, że po lockdownie i mimo wirusa na świecie oraz w Polsce dziewczyny z niepełnosprawnością mają ochotę się z nami powspinać. Kasia, która zaczyna swoją przygodę na ściance i Ilona, która już się wspinała, pokonały z nami na ściankach łącznie 8 dróg!Z dziewczynami wspinaliśmy się na Obozowej i na Arenie Wspinaczkowej wGórę.
Kasia ma mózgowe porażenie dziecięce i porusza się z pomocą asystentki. Mimo fizycznych ograniczeń w trakcie pierwszego kontaktu ze ścianką i światem epoksydowych chwytów udało jej się przewspinać do końca 4 drogi wspinaczkowe. Euforia była ogromna, Kasia miała wyraźną ochotę na więcej wspinania, ale musimy pamiętać, że na wspinaniu uaktywniamy nieużywane nigdy wcześniej mięśnie. Które na ściance działają zaskakująco dobrze, ale po opadnięciu adrenaliny związanej z pokonywaniem drogi – mają tendencję do bolesnej zemsty. Dlatego po zajęciach starannie się rozciągamy i prosimy naszych podopiecznych o kontakt, w razie jakichkolwiek dolegliwości bólowych.
Ilona jest doświadczonym wspinaczem z niepełnosprawnością, ma za sobą samodzielne wyjścia na ściankę i wspinaczkę na przyrządach do autoasekuracji. Na zajęciach ćwiczyła technikę wyporu, z racji na silniejszą obręcz barkową niż nogi – ta technika pozwoli jej oszczędzić siły. Już jesteśmy umówieni z nią na kolejne zajęcia, z czego bardzo się cieszymy!